wtorek, 12 sierpnia 2014

Co zobić, gdy nic się nie chce...

Ostatnie kilka dni pogoda nas nie rozpieszcza jest albo za gorąco albo deszcz pada. Mimo tego staram się nie zatrzymywać zbieram resztki sił na treningi.
Może i wy macie przeczucie, że wakacje już mijają, a nie zrobiłyście w swoim życiu nic pożytecznego?
Jednym z moich celów wakacyjnych było rozciągnięcie się do szpagatu i jak narazie skończyło się to naciągniętą pachwiną. Oto kilka ćwiczeń które powinny ułatwić cel.
Wydaje się proste jednak uwierzcie mi jest coraz trudniej przenieść się na następny poziom.
(źródło zdj. internet)